Narzędzia do prac wykończeniowych – tak można by z przymrużeniem oka nazwać markery permanentne. Niektórzy „wiązacze” ich używają, inni uważają za zbędne. My mówimy: Warto ich używać. Dlaczego? Zobaczcie na zdjęciach! Zapraszamy!
Markery permanentne wciągają… na początku kupujesz trzy. Najbardziej potrzebne w wiązaniu much kolory…
Następnie dochodzą odcienie tych kolorów…
Finalnie każdy kolor się przyda… 😀
Poważnie… Polecamy markery permanentne do malowania artystycznego. Mają one wiele odcieni oraz są przystosowane do malowania różnych powierzchni. Są dwustronne. Z jednej strony jest końcówka do malowania precyzyjnego.
Z drugiej końcówka do malowania większych powierzchni.
Warto mieć również permanentny…
cienkopis. Niezastąpiony podczas kolorowania małych imitacji lub malowania oczu.
Chociaż z innego zestawu ale niebieski też się przyda…
Np. do pomalowania odwłoka imitacji Świtezianki.
Na zdjęciu imitacja larwy widelnicy. Dzięki dopasowaniu rozmiaru i nadanej mazakami kolorystyce – możemy bez wahania powiedzieć że to imitacja widelnicy z rodziny Perla.
Ten sam wzór w mniejszym rozmiarze. Dopasowany kolorystycznie mazakiem – teraz imituje larwę widelnicy z rodziny Taeniopteryx.
Na zdjęciu chruścik z pianki i CDC. Jest on idealnym przykładem wykorzystania mazaka. Pianka została nim przyciemniona gdyż była zbyt jaskrawa…
W tym skandynawskim wzorze Rune’s Dragonfly imitującym larwę ważki różnoskrzydłej, segmentacja utworzonego z antronu odwłoka została wykonana mazakiem.
Na zdjęciu semi-realistyczna imitacja widelnicy z rodziny Perla (Isoperla grammatica) pokolorowana kilkoma kolorami mazaka.
Prace wykończeniowe w przypadku takiej imitacji są równie ważne jak wiązanie.
Imitacja jętki majowej, Mohican Mayfly nabiera charakteru dopiero po potraktowaniu jej markerami!
Czasem użycie markera ogranicza się jedynie do postawienia dwóch kropek. Są to jednak bardzo istotne kropki…
Innym razem lateksowa imitacja larwy chruścika z rodziny Wodosówkowatych (Hydropsychidae) nie byłaby sobą bez odpowiedniego pokolorowania.
Marker idealnie przyciemni grzbiet mylarowej rybki.
Dzięki odpowiednio dobranemu markerowi zapewnimy kolor odwłokowi imitacji larwy jętki z rodziny Murzyłkowatych (Baetidae) popularnej Beatis nymph.
Z łatwością pomalujemy markerem sierść królika z której zostało zbudowane ciało widocznej na zdjęciu imitacji głowacza oraz…
„urealnimy” wygląd płetw naszego „sierściucha”.
Używanie markerów permanentnych – dają dużą frajdę. Polecamy!