Delta Wing Emerger to flagowy wzór pana Romana Mosera. Tą genialną imitacją emergera jętki zaczynamy cykl, który będzie trwał do końca 2021 roku. Przez ten czas zaprezentujemy Wam piętnaście wzorów, których „wynalazcą” jest austriacki mistrz. Nie ma co przedłużać wstępu, gdyż wzór jest zacny. Zapraszamy do imadeł!
Lista materiałów – Delta Wing Emerger
Hak: Solidny do suchej muchy. Pan Roman poleca wiązać ten wzór na hakach od 8 do 16. Nasz wybór to Akita Ak 501 w rozmiarze 12.
Nić: W kolorze jasnym. Grubość dopasujcie do rozmiaru haka. My wiążąc na haku w rozmiarze 12 wybieramy Danville’s 6/0.
Ogonek: CDC w kolorze szarym lub jasnobrązowym
Skrzydełka w tym Delta Wing: Dwa pióra z szyjne koguta. Może być genetyk, ale nie musi + CDC w kolorze szarym lub jasnobrązowym + Para Post Wings w kolorze jasnym.
Odwłok, tułów i głowa: Dubbing pływający w kolorze dopasowanym do imitowanej jętki. My chętnie korzystamy z właściwości Fly-Rite w kolorze oznaczonym numerem 19.
UWAGA:
Proponowane przez nas materiały: Dubbing i Para Post Wings są substytutami. Pan Roman poleca do uwiązania tej muchy materiały firmowane własnym nazwiskiem. Niestety kupienie ich jest obecnie bardzo trudne w niektórych przypadkach wręcz niemożliwe.
Jeżeli macie gotowe materiały, zaczynamy!
Umieszczamy hak w imadle, kasujemy zadzior i wchodzimy nicią, zostawiając nieco wolnego miejsca przy oczku.
Pracujemy w kierunku kolanka i parkujemy nić na wysokości miejsca, w którym był zadzior.
Bierzemy jedno CDC i…
…odmierzywszy ok. 3/4 trzonka haka, budujemy ogonek muchy, używając czubka pióra. Następnie przywiązujemy pióro, pracując w kierunku oczka. Pióro odcinamy w odległości ok. 3/4 trzonka i pracujemy nicią do samego oczka. Tam parkujemy nić.
Bierzemy pęczek Para Post Wings (ok. 5 cm) i przywiązujemy go w pozostawionej 1/4 trzonka. Zaczynamy od samego oczka i pracujemy w kierunku kolanka.
Następnie odcinamy sterczącą w kierunku kolanka pozostałość Para Post Wings. Nić pozostaje zaparkowana w miejscu odcięcia.
Teraz nakręcamy na nić niewielką ilość dubbingu i…
…przy jego użyciu budujemy odwłok muchy. Nić wraca do miejsca, w którym zaczęliśmy nawijać. Cały czas dbamy o to, żeby przy oczku było miejsce.
Budowę skrzydełek zaczynamy od wykonania Delta Wing. Do tego celu użyjemy czubków dwóch okryw koguta. Odcinamy dwa czubki. Niech mają cztery-pięć centymetrów.
Odmierzamy odległość od miejsca przywiązania tuż za nawiniętym odwłokiem do mniej-więcej, połowy ogonka. Następnie przywiązujemy pióra od góry. Tak jak to widzicie na zdjęciu.
Tu widać odmierzoną długość piór.
Następnie odcinamy sterczące w kierunku oczka pozostałości piór i wykonujemy jeden-dwa nawoje między przywiązanymi piórami. Robimy nicią ósemkę, tak żeby pióra oddaliły się od siebie. Mamy nadzieję, że na zdjęciu widać to wyraźnie. Po tym zabiegu nić parkujemy tuż za przygotowanym Delta Wing 🙂 .
Drugim elementem skrzydełka będą dwa CDC. Żeby ich użyć, należy uprzednio odciąć czubki piór.
Następnie układamy pióra na sobie i…
… „zaczesujemy promienie” w sposób widoczny na zdjęciu.
Tak przygotowane pióra kładziemy na trzonku haka i przywiązujemy te miękkie promienie – bez stosiny, w miejscu parkowania nici.
Odcinamy sterczące w kierunku oczka pozostałości i zabezpieczamy solidnie nicią.
Tak przywiązane promienie CDC są zbyt długie. Chwytamy je w palce i kładziemy w kierunku oczka haka. Staramy się, obrywając lub przycinając, wyrównać ich długość do oczka.
Po wypuszczeniu ich z uchwytu powinny wyglądać mniej więcej tak jak na zdjęciu.
Przechodzimy nicią do oczka i znów sięgamy po dubbing. Nakręcamy na nić niewielką ilość i…
…budujemy tułów i głowę muchy.
Kiedy jesteśmy zadowoleni, chwytamy sterczący Para Post Wings i zakładamy go w stronę kolanka. Łapiemy nicią w miejscu parkowania. Tym samym skrzydełko otrzymuje trzeci element i jest skończone.
Pozostaje przejść jednym nawojem nici do oczka i zakończyć węzłem.
Następnie odciąć Para Post Wings jak na zdjęciu. Delta Wing Emerger jest gotowa.
Tak Delta Wing powinno wyglądać z góry…
…a tak z dołu. 🙂
Na koniec jeszcze zdjęcie marco.
Uwiążcie Delta Wing Emerger i czekajcie na następne wzory pana Romana Mosera.