Damsel Dry Fly

Damsel Dry Fly to wzór, który powstał w wyniku inspiracji niedawno zaprezentowanym Wam Martin’s Mundane Crane Fly. Od dawna szukamy niezawodnego wzoru imitującego Świteziankę, a Crane Fly, aż się prosi o to, by uwiązać go wersji niebieskiej!!! Wiecie, że rzadko prezentujemy niesprawdzone w boju wzory, jednak tym razem nie możemy się oprzeć pokusie! Uwiążcie i przetestujcie go z nami tego lata. Zapraszamy do imadeł!

Lista materiałów – Damsel Dry Fly

Hak: Solidny o przedłużonym trzonku. W rozmiarach od 8 do 12. My wybieramy Wizard 111BL w rozmiarze 10. (Tak to jest hak do streamerów i nimf).

Nić: UNI 8/0 w kolorze Purple.

Głowa i tułów: Swiss Straw w kolorze białym + dubbing syntetyczny w kolorze czarnym z odcieniem granatowym.

Oczy: Żyłka nylonowa + zapalniczka

Odnóża: Sześć promieni ze sterówki bażana – kolor fioletowy lub granatowy.

Odwłok i skrzydełka: Para Post Wings w kolorze srebrnym. Jeżeli macie ten materiał w kolorze granatowym lub niebieskim to użycie dwóch kolorów: Srebrnego na skrzydełka i niebieskiego do wykonania odwłoka.

Kolorowanie: Marker permanentny w kolorze niebieskim.

Jeżeli jesteście gotowi to, zaczynamy!

Odrywamy od stosiny sterówki bażanta sześć promieni.

Na każdym z nich wiążemy supełek i odkładamy je na bok.

Umieszczamy hak w szczękach imadła.

Wchodzimy nicią tuż za oczkiem i parkujemy ją w odległości około dwóch nawojów od niego.

Przygotowujemy kawałek Swiss Straw. Niech ma około pięciu centymetrów długości. Rozwijamy go na całą szerokość i…

…przecinamy na pół.

Następnie tę połówkę, składamy na pół. 😉

Po tych zabiegach przywiązujemy Swiss Straw do trzonka tuż za oczkiem w sposób widoczny na zdjęciu. Nić powinna wrócić do oczka.

My zaś zajmiemy się przygotowaniem oczu. Odcinamy kawałek żyłki (w naszym przypadku jest to najgrubszy odcinek nylonowego przyponu konicznego). Niech ten kawałek ma około trzech centymetrów długości. Łapiemy go w połowie pincetą i sięgamy po zapalniczkę.

Przypalamy delikatnie żyłkę z jednej…

…a następnie z drugiej strony. Niech się utworzą takie kuleczki z obu stron.

Tak przygotowane oczy przywiązujemy tuż za oczkiem. Zabezpieczamy je wieloma nawojami w kształcie ósemki. Następnie nić parkujemy tuż za nimi.

Sięgamy po trzy odnóża i po odmierzeniu około 1,5 długości trzonka przywiązujemy z jednej…

…i drugiej strony. Dokładnie widać to na zdjęciu.

Odcinamy pozostałości bażancich promieni i zabezpieczamy miejsce odcięcia kilkoma nawojami nici.

Bierzemy jeden pęczek Para Post Wings i skręcamy do w palcach obu dłoni do uzyskania efektu…

…widocznego na tym zdjęciu.

Damsel Dry Fly

Następnie przywiązujemy tak uformowany odwłok, tuż za odnóżami. Niech nie będzie on dłuższy niż dwie długości trzonka.

Damsel Dry Fly

Odcinamy sterczącą w kierunku oczka pozostałość Para Post Wings i…

…sięgamy po kolejny pęczek. Tym razem tniemy jeden długi pęczek na pół i łączymy odcięte części ze sobą, zwiększając w ten sposób objętość materiału.

Damsel Dry Fly

Tak przygotowany pęczek przywiązujemy tuż za odwłokiem. Niech trzonek dzieli jego długość na dwie równe części. Przywiązując go do haka, ponownie wykonujemy nicią kształt cyfry osiem.

Damsel Dry Fly

Kiedy skrzydełka są przywiązane, przechodzimy do budowania tułowia. Nakręcamy na nić niewielką ilość syntetycznego, błyszczącego dubbingu i…

Damsel Dry Fly

…budujemy nim tułów oraz głowę muchy.

Damsel Dry Fly

Kiedy jesteśmy zadowoleni, przykrywamy głowę i tułów przygotowaną Swiss Straw i łapiemy ją nicią tuż za oczami.

Damsel Dry Fly

Przechodzimy jednym nawojem nici do oczka, finiszujemy i odcinamy nić.

Damsel Dry Fly

Ma to wyglądać tak ja na powyższym zdjęciu.

Damsel Dry Fly

Czas na kolorki. Kolorujemy głowę i oczy oraz niewielki odcinek Swiss Straw w kierunku kolanka.

Damsel Dry Fly

Następnie odcinamy Swiss Straw, pozostawiając ten pokolorowany odcinek.

Damsel Dry Fly

Następnie kolorujemy odwłok i…

Damsel Dry Fly

…na tym nasza praca się kończy!

Damsel Dry Fly

Damsel Dry Fly jest gotowa! Zapraszamy do wiązania i testów. Napiszcie nam po zakończeniu sezonu, jak Wam się sprawdziła. My też na pewno damy Wam znać. Pozdrawiamy!

Fan Page Facebook TLG