Mohawk

Mohawk to wzór przedziwny. Niby prosty, lecz kiedy siadasz, aby go uwiązać, okazuje się, że szczegóły mają wielkie znaczenie i zaczynają się schody… Jego autorką jest Heather LaFontaine, córka Gary’go LaFontaine. Praca córki zrobiła na ojcu tak wielkie wrażenie, że postanowił umieścić rysunek przedstawiający ten wzór na okładce jednej ze swych książek „The Dry Fly: New Angles”. Heather nie podoba się ten obrazek oraz sposób, w jaki ojciec wiązał tę muchę 😉 , dlatego dziś postaramy się zbliżyć jak najbardziej to możliwe, do oryginalnego wykonania Heather. Zapraszamy do imadeł!

Mohawk (Lista materiałów)

Hak:

Do suchej muchy o regularnej długości trzonka, w rozmiarach 12-14. My użyjemy Akita AK 501 w rozmiarze 12.

Nić:

Danville 6/0 w kolorze jasnobrązowym będzie idealna.

Odwłok (Rear body):

Sierść jelenia – kolory dobierajcie dowolnie. My użyjemy brązowego.

Tułów (Front body):

Sierść jelenia – musi być biała. My użyjemy białej 😉

Jeżynka:

Kremowa okrywa szyjna koguta – pióro musi mieć długie promienie, dużo dłuższe niż normalnie byśmy zastosowali do tego rozmiaru haków.

Umieszczamy hak w szczękach imadła i kasujemy zadzior – to podstawa!

Wchodzimy nicią, zostawiając sporo miejsca przy oczku.

Pracujemy nicią do kolanka. Zatrzymujemy się mniej więcej między zadziorem a grotem.

Będziemy formować ciało muchy. Odcinamy pęczek sierści jelenia. Nie używając hair stackera…

…przykładamy do trzonka i…

…przywiązujemy. Pozwalamy sierści się obracać.

Następnie w ten sam sposób przywiązujemy drugi pęczek. Przywiązaną sierść zagarniamy w stronę kolanka. Nić parkujemy tuż za nią.

Teraz sięgamy po białą sierść jelenia. Niech pęczek będzie nieco uboższy niż te stosowane na odwłok.

Przywiązujemy. Nić parkujemy tuż za oczkiem. Na tym zdjęciu słabo widać, ale przy oczku zostało miejsce na nawinięcie jeżynki i uformowanie główki. To niezmiernie ważne!

Finiszujemy i odcinamy nić. Czas na popisy fryzjerskie… 😀

Wyjmujemy muchę z imadła i obracamy kolankiem do góry…

Mohawk

Trzymając muchę w palcach, wykonujemy pierwsze cięcie. Od oczka do kolanka. Jak najbliżej trzonka.

Mohawk

Następne dwa cięcia po prawej i lewej stronie pod kątem. Cieniujemy…. 😀

Mohawk

Mucha wraca w szczęki imadła. Jak widzicie jest już nieźle „podcięta” 😉 .

Mohawk

Ostatnie cięcie wykonujemy łapiąc uprzednio wszystkie pozostałe „włosy” i ciągnąc je do góry, palcami jednej dłoni. Drugą zaś pracujemy nożyczkami, tnąc na początku równo. Im bliżej jesteśmy końca, tym bardziej zbliżamy się do trzonka haka. Rezultat powinien być taki jak na zdjęciu.

Mohawk

Kiedy zakończymy popisy fryzjerskie, nić wraca na trzonek haka.

Przygotowujemy pióro koguta do przywiązania. Niech promienie będą długie. Do haków 12-14 użyjcie pióra, które w normalnych warunkach użylibyście do haków w rozmiarze 6-8. To konieczne!

Mohawk

Przywiązujemy i…

Mohawk

…nawijamy w kierunku oczka. Dwa obroty max.

Mohawk

Mohawk jest gotowa!

Mohawk

Co imituje? Od momentu, kiedy ją zobaczyliśmy, zadajemy sobie to pytanie. 😀 Praktyka mówi, że jest skuteczna latem podczas wieczornych wylotów chruścików. Swoją przydatność udowodniła także jako imitacja „owadów lądowych” tj. żuczków, koników polnych. Uwiążcie i przetestujcie koniecznie! Polecamy!

Jeżeli nie możecie sobie poradzić z cięciem, zobaczcie, jak robi to autorka wzoru: