Twist Nymph to nic innego niż kolejny wariant popularnej Pheasant Tail. Jednak jest to wariant wyjątkowy. Takim czyni go rodowód, ponieważ autorem dziś prezentowanego wzoru jest Gary LaFontaine. Zapraszamy do imadeł!
Lista materiałów (Twist Nymph – Pheasant Tail Version)
Hak: Nimfowy o długim trzonku i z solidnego drutu. My wybieramy Daiichi 1710 w rozmiarze 14.
Nić: UNI 8/0 w kolorze Lt. Cahill. Na zdjęciu wygląda jak zwykły żółty. Jednak aparat przekłamuje. Nić jest jasnożółta – koniecznie musi być jasna!
Ogonek, odwłok i tułów:
- Sterówka bażanta
- Dubbing syntetyczny jasny – najepiej jasnożółty. My użyjemy SLF Masterclass kolor #6
- Lepki wosk
Jeżeli materiały są przygotowane, możemy zaczynać!
Umieszczamy hak w szczękach imadła. Kasujemy zadzior.
Wchodzimy nicią w środku trzonka. Wykonujemy kilka nawojów i…
…od razu sięgamy po dwa promienie ze sterówki bażanta. Odmierzamy długość trzonka i…
…przywiązujemy je w sposób widoczny na zdjęciu, budując ogonek nimfy.
Pozostałość promieni odcinamy, a ogonek fiksujemy, wykonując:
- Jeden nawój pod bliższym promieniem i wracamy na trzonek, prowadząc nić między promieniami.
- Jeden nawój między promieniami i wracamy na trzonek, prowadząc nić za odleglejszym promieniem.
- Jeden nawój pod obydwoma promieniami i wracamy na trzonek, prowadząc nić za odleglejszym promieniem.
Nić wraca do miejsca, w którym wchodziliśmy na trzonek.
Czas rozpocząć budowę odwłoka. Bierzemy dwa długie promienie ze sterówki bażanta (w oryginale używa się jednego, lecz biorąc pod uwagę, że wiążemy tę muchę w największym dozwolonym rozmiarze, dla dobra jej prezentacji zdecydowaliśmy się użyć dwóch promieni).
Przykładamy promienie ze sterówki bażanta szerszą stroną (nie czubkami) do haka i przywiązujemy, pracując w kierunku kolanka, aż dojdziemy do ogonka.
Teraz pora „delikatnie” nawoskować nić.
Następnie bierzemy dubbing i jeżeli ma on długie „włókna” musimy go nieco posiekać. Jest to niezbędne, żeby użyć go w następnym kroku. Niech włókna dubbingu nie będą długie, lecz także niech nie będą „sieczką”. Niech będą średnie 😉 .
Wosk, którego używamy, musi być tak lepki, żeby wystarczyło delikatnie dotykać dubbingiem do nawoskowanej nici, aby ten się do niej przyklejał. Ta technika nosi nazwę „Touch dubbing” i była propagowana przez autora wzoru. Ważne jest, aby dubbing był tylko przyklejony do nici. Nic nie skręcamy, nic nie kombinujemy!
Następnym krokiem jest wykonanie pętli z nici. Dubbing powinien być przyklejony tylko na jednej stronie. Druga jak widzicie (słabo, bo słabo, ale widać), jest czysta.
Teraz czas na manewr decydujący. Łapiemy szczypcami lub dubbing tool-em. Sterczące w stronę kolanka promienie ze sterówki bażanta raz obydwie strony pętli i…
…skręcamy je. Uważajcie, aby nie wykonać zbyt dużej liczby obrotów, gdyż można urwać nić lub bażanta.
Kiedy „linka” jest gotowa, przewijamy nią trzonek haka. Odwłok jest gotowy. Powinien być nieco rozczochrany, przez wystające z niego włókna dubbingu.
Odwłok jest gotowy, a my zabieramy się za budowę tułowia. Bierzemy kilkanaście promieni ze sterówki bażanta i…
…odcinamy czubki.
Przywiązujemy je na odwłoku, wykonując kilka nawojów nicią.
Ponownie sięgamy po wosk i dubbing.
Przyklejamy dubbing do nici. Niech tym razem dubbingu będzie więcej. Tułów ma być dużo szerszy nić odwłok.
Nawijamy tułów, lecz nie dochodzimy dubbingiem do oczka. Tam parkujemy nić.
Kiedy jesteśmy zadowoleni z ułożenia dubbingu, przykrywamy tułów sterczącymi w kierunku kolanka promieniami ze sterówki bażanta. Przywiązujemy nicią oczekującą przy oczku. Wykonujemy trzy-cztery nawoje i przechodzimy nicią między oczko i promienie. Tam wykonujemy dwa nawoje i finiszujemy.
Odcinamy nić i…
…bażanta, zostawiając taką małą „czuprynkę”. Twist Nymph jest gotowa!
Serdecznie polecamy!