Flexibody

Flexibody, Thin Skin, Fino Skin itd. To nazwy handlowe „plastykowej foli na kartoniku”, która jest bohaterem dzisiejszego odcinka poradnika. Z radością opowiemy Wam o zastosowaniach Flexibody w wiązaniu sztucznych much, prezentując jego wady i zalety. Serdecznie zapraszamy!

Charakterystyka Flexibody

Flexibody

Materiał, o którym mowa to rzeczywiście, jedynie plastykowa folia przyklejona od kartonika. Zatem można zapytać: Co za wielkie „halo”? Folia to folia… Kiedy siadamy do imadła i mamy skorzystać z folii, to cieszymy się, że akurat ta, jest przyklejona do kartonika. Na zdjęciu macie dowód. To białe to kartonik, to rudawe (producent napisał, że to jest kolor tan) to folia.

Flexibody

Pierwszą jej zaletą jest to, że bardzo łatwo się od tego kartonika odkleja, bo próżno szukać między nimi kleju. Po odklejeniu od kartonika jest sucha. Nie przykleja się do palców.

Flexibody

Drugą zaletą jest jej grubość.

Flexibody

Może różnić się ona w zależności od firmy, która nią handluje, lecz my przyjmujemy, że mimo to Flexibody jest cienkie.

Flexibody

Trzecia zaleta to brak pamięci, przy jednoczesnej miękkości materiału. Bardzo wysoka elastyczność. Można odkleić materiał od kartonika, zwinąć w rulonik – taki jak ten na zdjęciu, a następnie…

Flexibody

…wyprostować na kartoniku. Flexibody przylgnie do niego ponownie i nie będzie na nim śladu po wykonanym rolowaniu.

Flexibody

Przez to materiał jest „łatwy i przyjemny” podczas pracy. Wybacza wiele.

Flexibody

Czwarta zaleta powinna być opisana jako pierwsza, bo chodzi o to, że folia jest umieszczona na kartoniku, do którego sztywno przylega. To powoduje, że można wycinać z niej różne kształty. Łatwo także, uciąć równy pasek o szerokości dwóch milimetrów, albo zwężający się od czterech do jednego milimetra szerokości.

Flexibody

Zaleta numer pięć. Folia pozwala się kolorować markerem permanentnym. Na zdjęciu widzicie bezbarwne Flexibody pomalowane oliwkowym mazakiem. Jak nam się nie podobają kolory producenta, kupujemy bezbarwną i bawimy się mazakami.

Flexibody

Jak już mowa o kolorach to trzeba przyznać, że jest ich dość dużo. My nie mamy za dużo, bo mamy dużo mazaków 😉 .

Flexibody

Warto wspomnieć, że w ofercie sklepów specjalistycznych znajdziecie ten materiał również w kolorach „mieszanych”.

Flexibody

Dodamy jeszcze, że najczęściej znajdziecie w sklepach, Flexibody zapakowane w „strunówkę”. Kartonik nie będzie miał więcej niż piętnaście centymetrów długości i więcej niż dziesięć centymetrów szerokości. To wymiary podane na wyrost, zwykle kartoniki są mniejsze. Koszt takiego kartonika nie powinien przekraczać kilkunastu złotych.

To tyle o zaletach, chociaż powyższe zdanie to już chyba wstęp do wad 😉 . Kilkanaście złotych za kawałek folii plastykowej przyklejonej do kartonika… Co zrobić 😀 .

Zastosowania Flexibody

Teraz skupmy się na zastosowaniach i przejdźmy od razu do przykładów.

Oto wspomniany wcześniej, wycięty równo dzięki umieszczeniu folii na kartoniku, zwężający się pasek.

Wystarczy oderwać folię od kartonika…

…przywiązać węższą stroną do trzonka haka…

…nawinąć nieco dubbingu i…

…można zbudować odwłok larwy widelnicy.

Zastosowanie numer jeden: Odwłoki nimf.

Do zastosowania numer dwa przygotowaliśmy takiego, wypasionego gifa 🙂 . Tak to jest ta sama widelnica i drugi, troszkę szerszy pasek folii. Widzicie dokładnie, jak przy jego użyciu budujemy tułów i zalążki skrzydełek.

Zastosowanie numer dwa: Tułowie nimf.

Jeżeli chcecie się dowiedzieć jak uwiązać Large Stonefly Nymph Olivera Edwardsa to zapraszamy do naszego katalogu Sztuczne Muchy Krok po Kroku.

Zastosowanie numer trzy to pancerze i tak zwane pochewki lub pakunki nimf. Na zdjęciu widzicie zbliżenie pancerza kiełża. Zbudowaliśmy go z bezbarwnego Flexibody. Przyznajcie, że wygląda „robaczywie”, chociaż imituje skorupiaka 😉 .

Przykładowe wzory sztucznych much

Jak już zdążyliście zauważyć, Flexibody to materiał, który przede wszystkim znajdzie zastosowanie, podczas wiązania imitacji larw i poczwarek, popularnie nazywanych nimfami. Poniżej znajdziecie kilka przykładów jego zastosowania.

Imitacja pupy chruścika z rodziny Rhyacophilidae.

To też imitacja chruścika, tym razem larwa z rodziny wodosówkowatych – popularna hydropsyche.

Imitacja larwy ważki równoskrzydłej i…

…larwy ważki różnoskrzydłej.

To już larwa jętki majowej – duża sztuka.

Dużo od niej mniejsza, wypływająca do powierzchni yellow mayfly i…

…malutka Baetis nymph. Już w piątek zobaczycie ją jubileuszowym, setnym odcinku serii Sztuczne Muchy Krok po Kroku.

To prezentowana już dziś Large Stonefly Nymph Olivera Edwardsa.

Flexibody

To jej większa koleżanka 😉 oraz…

Flexibody

…wielka widelnica z plecionym przy pomocy chenille odwłokiem. Zwróćcie uwagę na namalowane na tułowiu, skrzydełkach i głowie wzory. Dzięki nim wygląda prawie jak oryginał 😉 . Jeszcze te gumowe nóżki

Flexibody

Na koniec Buzzer pana Olivera Edwardsa, mucha do łowienia jeziorowego.

Podsumowując

Flexibody to materiał syntetyczny nowej generacji, który w rękach sprawnego wiązacza może być formowany w wiele kształtów i form. Dlatego idealnie nadaje się do budowania semi-realistycznych wzorów sztucznych much.

Wydaje się mieć same zalety, lecz ma niestety jedną i to dużą wadę. Jest sztywny i nie pracuje w wodzie. Nie oznacza to, że wzory wykonywane z jego użyciem nie będą skuteczne. Trzeba jednak o tym pamiętać stosując Flexibody.

Fan Page Facebook TLG