Pióra sójki powinniśmy opisać wcześniej. Wtedy kiedy publikowaliśmy odcinek o piórach krukowatych. Postanowiliśmy jednak poświęcić im osobny, lecz krótki odcinek. Krótki, ponieważ, będzie on dotyczył jednego pióra. Nie oznacza to, że zaprezentujemy tylko jedno… Inne po prostu znajdą się na jego tle. Zapraszamy!
Zanim o piórach to najpierw kilka słów o sójce. To najbarwniejszy przedstawiciel rodziny krukowatych w europie. Występuje pospolicie, lecz rzadko na terenach miejskich. Te zostały zdominowane przez sroki, wrony, kawki i gawrony. Sójka zwyczajna, bo o niej mowa ceni spokój i naturalne otoczenie. Świetnie czuje się w borach sosnowych i tam możemy spotkać ją najczęściej.
Pióra sójki – typy i rodzaje w wiązaniu sztucznych much.
Zgodnie z przekazaną powyżej informacją nie będziemy się zbytnio rozwodzić nad piórami sójki… ponieważ do wiązania sztucznych much będziemy używać tych samych typów i rodzajów piór, co w przypadku pozostałych krukowatych. Na ten temat już pisaliśmy – Pióra krukowatych w wiązaniu sztucznych much. Pokażemy Wam jednak kilka zdjęć 🙂
To piękne pióro pół-puchowe sójki zwyczajnej. Niesamowicie miękkie i delikatne.
Powyższe trzy zdjęcia przedstawiają pióra okrywowe sójki zwyczajnej. Po odcinku o piórach mewy na pewno szybko odgadniecie ich zastosowanie 😉
Jak używać piór sójki w wiązaniu sztucznych much?
Używamy ich tak samo jak piór pozostałych krukowatych. Ponownie zapraszamy do poświęconego im odcinka. Pióra krukowatych w wiązaniu sztucznych much.
A my idziemy do sedna…
Do czego używać piór sójki w wiązaniu sztucznych much?
Oto powód, dla którego sójka dostała swój odcinek… Naszym zdaniem jedno z najpiękniejszych piór, z jakim możemy się spotkać podczas wiązania sztucznych much. Pokrywa naskrzydłowa sójki zwyczajnej.
Jest ona zwykle używana przy budowie much łososiowych. Przyznajcie, że bardziej pasuje do papugi niż do zbieracza żołędzi, którym jest sójka 😀 . Mimo ekstrawaganckiego wyglądu pióro jest solidne i mocne. Jego promienie są mocno połączone haczykami. W dotyku wydaje się być polakierowane :-). Pięknie błyszczy w słońcu.
Ze względu na to, że muchy łososiowe to nie temat dla początkujących, wyszukaliśmy dla Was wzór pstrągowy 🙂 . Na zdjęciu widzicie wariant muchy o nazwie The Blue Jay Wet Fly. To wzór z początku XX wieku. Dziś już prawie nikt ich nie wiąże… My także nie korzystamy z takich much. Nie znaczy to jednak, że powinniśmy o nich zapomnieć. Potraktujcie dzisiejszy artykuł jako ciekawostkę, a jeżeli uda Wam się zdobyć pióra sójki, uwiążcie z nich piękne muchy i chwalcie się nimi na Instagramie. 😉 Żart 😀 pokażcie je pstrągom, a zaręczamy, że nie pożałujecie. Pozdrawiamy!
Wywołani do tablicy, dodajemy do odcinka jeszcze jeden wzór, który nie może się obyć bez pióra sójki. Bródka wzoru Silver Invicta pięknie mieni się na niebiesko.
